Ryan Gosling odrzucił rolę Jima.
Robert Carlyle otrzymał propozycję zagrania majora Henry'ego Westa.
Ewan McGregor był pierwotnie typowany do roli Jima.
Kiedy Frank przynosi tacę z drinkami, są na niej trzy kieliszki. Kiedy stawia ją na stoliku, są cztery.
Kiedy Jim idzie przez Londyn, pokazany jest Big Ben na którym jest godzina 8:15, jednakże w następnym ujęciu zegar pokazuje 6:40.
W pierwszej scenie Jim idzie na północ mostu Westminster, moment później przechodzi przez most Waterloo.
Kiedy Jim ściga żołnierzy w środku domu, możemy dostrzec jak śnieg prószy nad domem i wszędzie wkoło, ale kiedy widzimy innych ludzi, nie za daleko od niego, pada gęsty deszcz a nie śnieg.
W radiu jednego z żołnierzy słychać zwrot "...., I repeat....". W istocie słowa te są w sygnałach nadawanych przez armię brytyjską zarezerwowane dla powiadomienia o ostrzale artyleryjskim. Poprawne byłoby użycie "I say again".
Kiedy Frank zostaje zastrzelony a do jego ciała podchodzą żołnierze, po prawej stronie ekranu możemy zobaczyć leżącego kamerzystę. Jest doskonale widoczny przez około 3 sekundy.
Mark i Selena twierdzą, że nie ma prądu, ale w scenie buszowania w sklepie z żywnością palą się wszystkie światła.
Pod koniec filmu Hannah rozbija samochód o bramę, ale w następnej scenie auto jest nienaruszone.
Zdjęcia do filmu nakręcono w: Londynie, Cumbrii, Mitchell, Manchesterze, Salisbury, Iver, Badminton, Tilbury i opactwie Waverley Abbey (Anglia, Wielka Brytania) oraz w Stuttgarcie (Niemcy).
Scena w tunelu była kręcona w nowym rozszerzeniu tunelu co wymagało od filmowców posiadania specjalnego zezwolenia.
By nie irytować kierowców podczas blokowania ulic przez ekipę, reżyser Danny Boyle zatrudnił ładne dziewczyny, które prosiły by nie wjeżdżać na ulicę.
Christopher Eccleston i inni filmowi żołnierze odbyli trzydniowe przeszkolenie z realnymi "szwejami" aby móc nauczyć się realistycznego zachowania.
Policja zezwoliła na zamknięcie autostrady M1 na kilka minut aby dopuścić do realizacji sceny w której widać długą opustoszałą szeroką drogę.
Filmowcy mieli wsparcie ze strony władz i pomoc policji w oczyszczaniu ulic (i autostrady), ale tylko na krótkie okresy czasu które byłyby bezużyteczne gdyby nie szybkość i obrotność dostarczana przez kamery cyfrowe użyte do kręcenia filmu.
Zdjęcia do filmu rozpoczęły się 1 września 2001 i potrwały 9 tygodni. Wcześniej, w lipcu, przez cztery dni kręcono sceny ukazujące wędrówkę Jima przez wyludniony Londyn.
W plebiscycie zorganizowanym w 2004 roku przez Cinema i Stopklatka.pl na najlepszy horror 28 dni później zajął 17 miejsce.
Wybuch stacji benzynowej w jednej ze scen sprowadził na plan filmu straż pożarną. Kilka godzin zajęło reżyserowni przekonywanie strażaków i policjantów, że posiada on wszystkie papiery oraz zezwolenia na nagranie tejże sceny
Ekipie tak spodobała się okolica oraz sam budynek, który w filmie nazwano willą "The Wooden Spoon", że na pamiątkę zostawili jego właścicielom...sztuczne zwłoki
W rolach ”zarażonych” twórcy starali się obsadzić sportowców i atletów.
Filmowego wirusa wzorowano częściowo na wywołującym gorączkę krwotoczną wirusie Ebola. Przenosząc się przez krew, atakuje ssaki naczelne, w tym ludzi. Choroba rozwija się nagle, a jej objawy to zazwyczaj wysypka, przekrwione oczy oraz krwawienie - wewnętrzne i zewnętrzne.