Moja młodość, miałam naście lat jak to oglądałam , miłość w tle i ta tajemnica, super grali młodzi ludzie i faktycznie niektórzy są małżeństwem do teraz ,fajnie , pozdrawiam symparyków :-)
Podzielam twoją opinie,ja również miałem naście lat jak oglądałem Koszmar minionego lata,pamiętam jak w podstawówce kolega mi opowiadał o tym filmie :) na tamte czasy oglądałem go na odtwarzaczu :)
:-) Ja też oglądałam na odtwarzaczu, film do tej pory mój ulubiony, często do niego wracam , pozdrawiam :-)
Też oglądałam za młodu. Miałam nawet oryginalny film DVD, ale komuś pożyczyłam na wieczne nieoddanie. W sumie fajny film, choć nie wiem jak dzisiaj bym go odebrała, bo obiektywna w jego ocenie nie jestem z uwagi na ten sentyment młodych lat.
Właśnie zobaczyłam ocenę filmu na profilu u znajomej i naszła mnie przemożna chęć obejrzenia - dlatego zajrzałam na forum ;]. W ogóle fajnie, że nie jestem sama taką staruchą, która spogląda na ów film z sentymentem. I wystawia sentymentalną oceną: "8", która jak na moje warunki jest dość wysoka. Ale w tym gatunku film jest naprawdę porządny, tzn. tak go przynajmniej dobrze wspominam ;]. Ludzie obecnie go oglądający oceniają go chyba gorzej. No cóż, ja uwielbiam filmy z lat 90...