Woody nadal potrafi pozytywnie zaskoczyć.
Zastanawiam się tylko co przyświeca osobom odpowiedzialnym za polskie tytuły?
W oryginale jest „Łut szczęścia” i ten tytuł jest integralną częścią całego filmu. Wręcz jego podsumowaniem. W Hiszpanii i Portugalii po prostu go przetłumaczono. My jak zwykle musimy się wyróżniać. No cóż….
"Łut szczęścia", mnie specjalnie nie tłumaczy treści filmu, sądzę, że polski tytuł jest trafiony :-)