Masakra, ciągle się słyszy o promocji czarnych. Oceniają jakichś no name'ów wysoko, a Samuel, który jest chyba najlepszym obecnie czarnoskórym aktorem spada (sam nie znam jego słabej roli). Niby polityczna poprawność, ale chodzi o co innego. :/
Nigdzie się nie słyszy o promocji czarnych i termin "poprawności politycznej" jest idiotycznie nadużywany przez takich prawaków jak ty. Samuel Jackson nie jest wybitnym aktorem, jest po prostu dobry. Zazwyczaj gra siebie i to nie od dziś wiadomo. Tak samo jest z Goldblumem, po prostu graja siebie. Tylko dobrze użyci w filmie wypadają bardzo dobrze. Dlatego Jackson tak dobrze gra u Tarantino, bo reżyser potrafi go dobrze poprowadzić i przedstawić graną przez niego postać. Ranking filmwebu ogólnie nie docenia czarnoskórych aktorów. Pierwsza czarnoskóra osoba w rankingu jest dopiero na 55 miejscu i jest nim Denzel Washington, który jest świetnym aktorem. Więc radzę się nie sugerować żadnymi rankingami filmwebu.