Daleko mi do oglądania paradokumentów, ale x lat temu W-11 czy oryginalni Detektywi urozmaicali mi popołudnia po szkole. Nawet się ucieszyłam na wieść o nowych odcinkach, ale to formą i realizacją przypomina raczej Ukrytą prawdę aniżeli oryginalne seriale.
Po prostu czasy się zmieniły. Obecne filmy też nie mają za grosz klimatu lat '90 czy chociażby '00. Nawet klimatu '10 nie mają. Tak samo jak filmy z lat '90 osadzone w latach '50 inaczej wyglądały, jak filmy z lat '50 osadzone w latach '50. Co jest przykre, bo obecne produkcje nie mają żadnego klimatu. Dawniej jak filmy był słaby, to przynajmniej miał klimat.