Nawet nie próbuję oglądać dalej. Nie wiem kto stoi za tą propagandą i rasizmem wobec białych, ale znowu to samo. Głupowaci, nierozgarnięci biali i zrównoważeni, pełni zasad moralnych czarni. Skąd takie głupowate pomysły, że czarni są zdolni do stworzenia sprawnie działającej organizacji przestępczej. W rzeczywistości Włosi poniewierali nimi jak szmatami. Ale nie w żydowskim kinie amerykańskim. Szkoda gadać ...
Oj, kompleksiki wychodzą...wszyscy źli i Żydzi i czarni, a ty taki biedny biały człowieczek, wszyscy przeciwko tobie. Weź książki, których nie przeczytałeś jeszcze, od Zinna, przez Baldwina, jeśli wolisz aryjskich pisarzy to daj znać, też poszukam i naprawdę poczytaj o tym jak były budowane Stany i czyim kosztem.
Prawda leży pośrodku, ze wskazaniem na białych. Obejrzyj ostatni sezon "Fargo", a zwłaszcza zakończenie.
Owszem, wbrew zapewnieniom to fikcja, ale wydaje się bliska prawdy. Nawet jeśli część "czarnych" była inteligentna, to i tak nie mieli szans...bo byli czarni.
I dla jasności - w/g mnie WSZYSCY ludzie dzielą się tylko w jeden sposób: na dobrych i na złych.
"ludzie dzielą się tylko w jeden sposób: na dobrych i na złych."
To bardzo prymitywne podejście. Ludzi można dzielić na bardzo różne sposoby, a potem wyszukiwać korelacje pomiędzy tymi podziałami. To daje bardzo dużo myślenia.
Najgłupsza rzecz jaką kiedykolwiek widziałem,a czytałem wiele debilizmów szczególnie na tym portalu, gdzie średnia IQ wypowiadającej się osoby jest poniżej średniej krajowej w Ugandzie, gdzie dzieci kończą swoją edukację na dodawaniu do, no powiedzmy do stu. Pojęcie dobra i zła to sztuczne twory, które nie mają zastosowania w ani jednej bardziej skomplikowanej sytuacji kulturowo-obyczajowej.
ja cię rozumiem mnie też to czasami śmieszy czasami vvkórwia, wahadło po prostu odchyliło się w drugą stronę kiedyś pokazywali ich jako przygłupów to teraz trzeba to naprawić i leci taka propaganda. A niektórzy z nich mieli naprawdę prze...bane Usa
A gdzie tu widzisz dobrych czarnych? Gangsterzy jak wszyscy inni. Poczytaj troszkę o Bumpy Johnsonie a dowiesz się więcej o jego działaniach.
Po ogladnieciu paru filmow ze stajni czyli sralni typu netflix spokojnie mozesz idac ciemna ulica np.dzielnicy czarnych ,walic jak w dym do pierwszego napotkanego czarnego w celu uzyskania wsparcia,porady zyciowej,nauki egzystecjalnej,ba ,prytulenia i rozwiazania wszystkich twoich peroblemow, gorzej jak trafisz na bialego,wtem ucuekaj!
Podobnie z "Many saints of Newark" - tego syfu nie da sie ogladac. Niby historia o mlodosci postaci z Rodziny Soprano ale wpierniczony nieistotny watek "poszkodowanego" czarnego i w ogole calej emancypacji, jakby cholera mnie to obchodzilo a nie historia gangsterska!
Jak czytam te komentarze to ręce opadają! Wy Historii nie znacie? Poczytajcie sobie kto władał Harlemem w latach 60 czy 70, kto kontrolował sprzedarz narkotyków w latach 70 chociażby! Debile!
chłopie chyba Ty słabo znasz historie Bumpiego. Nie zabił żadnego członka Amerykańskiej Cosa Nostry (a szczególnie Capo), nie miał z nimi wojny. Dostał od nich pozwolenie na handel i dostawał od nich towar i protekcje. Chin Gigante został przedstawiony w serialu jako boss rodziny Genovese. Był nim ale 13 lat po śmierci Bumpiego. Serial nie jest historycznie poprawny. Wiele rzeczy się nie zgadza, co nie zmienia faktu, że ogląda się dobrze.